Diabeł on Nostr: Artur Szyndler w formie! W sieci pojawił się właśnie wywiad z autorem ...
Artur Szyndler w formie! W sieci pojawił się właśnie wywiad z autorem Krzyształów Czasu i to jest, powiem wam, kopalnia krindżu. Naprawdę!
Nawet nie wiem, do czego się konkretnie odnieść. Chyba po prostu należy powiedzieć "prawak krzyczy na chmury". Bo to nie tak, że dzisiejszy świat nie jest przygotowany na reedycję KC. Dzisiejszy świat po prostu wie więcej o RPG i wie, co działa i co nie działa.
Mechaniki procentowe wszak mają się bardzo dobrze — patrz choćby Warhammer czy Zew Cthulhu. Ludzie umieją w procenty, a jak nie umieją, to mają w kieszeni kalkulatory.
Realistyczne zasady w RPG nie mają nic wspólnego z realizmem. To tylko wizja autora odnośnie tego, co jemu wydaje się realne. KC nie były systemem z mechaniką "realistyczną".
W ogóle temat realizmu w RPG to temat rzeka. Czym w ogóle jest ten rzekomy realizm w świecie, w którym ktoś może rzucać kule ognia? Jak działa fizyka świata przedstawionego? Skąd w ogóle pomysł, że tak samo, jak naszego świata, skoro nigdzie w opisie świata nie ma o tym ani słowa?
Nie lubię, gdy ktoś argumentuje realizmem w przypadku gier fabularnych. Realizm w grach fabularnych nie istnieje. To zabawa, podczas której opowiadamy wspólnie historię, korzystając z informacji o świecie przedstawionym, zgodnie z ustalonymi zasadami. Realizm gry określa, jak bardzo mamy zawieszony kołek niewiary.
Dla niektórych na przykład realne są fantastyczne rasy czy kule ognia i nie powodują one ani grama zająknięcia w tym temacie. Problemem realizmu natomiast czasami jest kolor skóry (chociaż nie mamy informacji, jak działa pigment w tym świecie), rola kobiety w społeczeństwie (bo jak wiadomo, nie może być zbyt dobra) czy to, czy można wykonać aż taki skok (bo wiadomo, fizyka w tym świecie działa na pewno tak samo).
Mówię wam, ten wywiad to kopalnia rzeczy, do których można by się przywalić. Tylko czy ma to sens? Ale chyba nie polecam. Kryształy czasu są historią, do której nie warto wracać.
Cały wywiad: http://portal.strategie.net.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=3608:krysztay-czasu-nie-byy-dla-idiotow-wywiad&catid=59:inne&Itemid=147
#ttrpg #kryształyczasu #arturszyndler
Nawet nie wiem, do czego się konkretnie odnieść. Chyba po prostu należy powiedzieć "prawak krzyczy na chmury". Bo to nie tak, że dzisiejszy świat nie jest przygotowany na reedycję KC. Dzisiejszy świat po prostu wie więcej o RPG i wie, co działa i co nie działa.
Mechaniki procentowe wszak mają się bardzo dobrze — patrz choćby Warhammer czy Zew Cthulhu. Ludzie umieją w procenty, a jak nie umieją, to mają w kieszeni kalkulatory.
Realistyczne zasady w RPG nie mają nic wspólnego z realizmem. To tylko wizja autora odnośnie tego, co jemu wydaje się realne. KC nie były systemem z mechaniką "realistyczną".
W ogóle temat realizmu w RPG to temat rzeka. Czym w ogóle jest ten rzekomy realizm w świecie, w którym ktoś może rzucać kule ognia? Jak działa fizyka świata przedstawionego? Skąd w ogóle pomysł, że tak samo, jak naszego świata, skoro nigdzie w opisie świata nie ma o tym ani słowa?
Nie lubię, gdy ktoś argumentuje realizmem w przypadku gier fabularnych. Realizm w grach fabularnych nie istnieje. To zabawa, podczas której opowiadamy wspólnie historię, korzystając z informacji o świecie przedstawionym, zgodnie z ustalonymi zasadami. Realizm gry określa, jak bardzo mamy zawieszony kołek niewiary.
Dla niektórych na przykład realne są fantastyczne rasy czy kule ognia i nie powodują one ani grama zająknięcia w tym temacie. Problemem realizmu natomiast czasami jest kolor skóry (chociaż nie mamy informacji, jak działa pigment w tym świecie), rola kobiety w społeczeństwie (bo jak wiadomo, nie może być zbyt dobra) czy to, czy można wykonać aż taki skok (bo wiadomo, fizyka w tym świecie działa na pewno tak samo).
Mówię wam, ten wywiad to kopalnia rzeczy, do których można by się przywalić. Tylko czy ma to sens? Ale chyba nie polecam. Kryształy czasu są historią, do której nie warto wracać.
Cały wywiad: http://portal.strategie.net.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=3608:krysztay-czasu-nie-byy-dla-idiotow-wywiad&catid=59:inne&Itemid=147
#ttrpg #kryształyczasu #arturszyndler