Anka Adamczyk on Nostr: Ja bym chciała zrozumieć, dlaczego kurierzy przestali podawać do siebie numery ...
Ja bym chciała zrozumieć, dlaczego kurierzy przestali podawać do siebie numery telefonów? Czy to dlatego, że pojebani adresaci przesyłek ich nękali?
Teraz jak chcę do kuriera zadzwonić, żeby mi nie wnosił 20kg końskiego żarcia na czwarte piętro bez windy, tylko się ze mną spotkał pod moim samochodem i dał mi znać jakieś 10 minut zanim tam podjedzie, to muszę zadzwonić na infolinię, odbyć rozmowę z botem w celu przekierowania mnie do konsultanta, odbyć rozmowę z konsultantem, po czym on mnie dopiero przekierowuje do kuriera, i w ten sposób numer przesyłki muszę wyrecytować trzy razy, problem opisać dwa razy, trwa to 20 minut i angażuje przynajmniej o jedną osobę za dużo.
To jest ten postęp i ta optymalizacja? Czy wyście wszyscy się tam naprawdę z chujami na głowy pozamieniali...?!
Teraz jak chcę do kuriera zadzwonić, żeby mi nie wnosił 20kg końskiego żarcia na czwarte piętro bez windy, tylko się ze mną spotkał pod moim samochodem i dał mi znać jakieś 10 minut zanim tam podjedzie, to muszę zadzwonić na infolinię, odbyć rozmowę z botem w celu przekierowania mnie do konsultanta, odbyć rozmowę z konsultantem, po czym on mnie dopiero przekierowuje do kuriera, i w ten sposób numer przesyłki muszę wyrecytować trzy razy, problem opisać dwa razy, trwa to 20 minut i angażuje przynajmniej o jedną osobę za dużo.
To jest ten postęp i ta optymalizacja? Czy wyście wszyscy się tam naprawdę z chujami na głowy pozamieniali...?!