Michał Górny on Nostr: """ Sen zdecydowanie jest czymś więcej niż wypoczynkiem. Co ciekawe, zwierzęta w ...
"""
Sen zdecydowanie jest czymś więcej niż wypoczynkiem. Co ciekawe, zwierzęta w hibernacji również mają okresy snu. Może to być dla nas zaskakujące, ale hibernacja i sen to nie to samo, a przynajmniej nie z perspektywy neurologii i metabolizmu. Hibernacja bardziej przypomina wstrząs mózgu albo narkozę; zwierzę jest nieprzytomne, ale tak właściwie nie śpi. Tak więc zwierzę w hibernacji potrzebuje kilku godzin normalnego snu każdego dnia, wewnątrz szerszego okresu nieprzytomności. Kolejnym zaskoczeniem dla większości z nas może być fakt, że niedźwiedzie, najsłynniejsze ze zwierząt zapadających w sen zimowy, tak właściwie nie hibernują. Prawdziwa hibernacja zakłada stan głębokiej nieprzytomności i dramatyczne obniżenie temperatury ciała — często do około 32°F [0°C]. Zgodnie z tą definicją, niedźwiedzie nie hibernują, gdyż ich temperatura ciała pozostaje w normie, i łatwo je wybudzić. Ich zimowe drzemki należałoby dokładniej nazwać stanem letargu.
[…]
Zdaje się, że wszystkie zwierzęta sypiają. Nawet tak proste stworzenia jak nicienie i muszki owocówki mają okresy spoczynku. Ilość potrzebnego snu różni się znacznie pomiędzy różnymi gatunkami zwierząt. Słoniom i koniom wystarczają po dwie czy trzy godziny każdej nocy. Nie wiemy, dlaczego potrzebują tak niewiele. Większość innych ssaków wymaga zdecydowanie więcej. Często mówi się, że zwierzę, które uważano za mistrza snu wśród ssaków, leniwiec trójpalczasty, śpi do 20 godzin dziennie, ale ta liczba dotyczy leniwców w niewoli, które nie mają naturalnych wrogów i zbyt wiele do roboty. Dzikie leniwce sypiają coś koło 10 godzin dziennie — czyli niewiele więcej niż my sami. Co niezwykłe, niektóre ptaki i ssaki wodne potrafią wyłączyć połowę mózgu naraz, tak że jedna połowa pozostaje czujna, podczas gdy druga drzemie.
"""
(Bill Bryson, The Body: A Guide for Occupants, tłum. własne)
Sen zdecydowanie jest czymś więcej niż wypoczynkiem. Co ciekawe, zwierzęta w hibernacji również mają okresy snu. Może to być dla nas zaskakujące, ale hibernacja i sen to nie to samo, a przynajmniej nie z perspektywy neurologii i metabolizmu. Hibernacja bardziej przypomina wstrząs mózgu albo narkozę; zwierzę jest nieprzytomne, ale tak właściwie nie śpi. Tak więc zwierzę w hibernacji potrzebuje kilku godzin normalnego snu każdego dnia, wewnątrz szerszego okresu nieprzytomności. Kolejnym zaskoczeniem dla większości z nas może być fakt, że niedźwiedzie, najsłynniejsze ze zwierząt zapadających w sen zimowy, tak właściwie nie hibernują. Prawdziwa hibernacja zakłada stan głębokiej nieprzytomności i dramatyczne obniżenie temperatury ciała — często do około 32°F [0°C]. Zgodnie z tą definicją, niedźwiedzie nie hibernują, gdyż ich temperatura ciała pozostaje w normie, i łatwo je wybudzić. Ich zimowe drzemki należałoby dokładniej nazwać stanem letargu.
[…]
Zdaje się, że wszystkie zwierzęta sypiają. Nawet tak proste stworzenia jak nicienie i muszki owocówki mają okresy spoczynku. Ilość potrzebnego snu różni się znacznie pomiędzy różnymi gatunkami zwierząt. Słoniom i koniom wystarczają po dwie czy trzy godziny każdej nocy. Nie wiemy, dlaczego potrzebują tak niewiele. Większość innych ssaków wymaga zdecydowanie więcej. Często mówi się, że zwierzę, które uważano za mistrza snu wśród ssaków, leniwiec trójpalczasty, śpi do 20 godzin dziennie, ale ta liczba dotyczy leniwców w niewoli, które nie mają naturalnych wrogów i zbyt wiele do roboty. Dzikie leniwce sypiają coś koło 10 godzin dziennie — czyli niewiele więcej niż my sami. Co niezwykłe, niektóre ptaki i ssaki wodne potrafią wyłączyć połowę mózgu naraz, tak że jedna połowa pozostaje czujna, podczas gdy druga drzemie.
"""
(Bill Bryson, The Body: A Guide for Occupants, tłum. własne)