andrzej_jozwik on Nostr: Kilka dni w Budapeszcie. W architekturze ostało się imperium. Owszem, są nasi ...
Kilka dni w Budapeszcie. W architekturze ostało się imperium. Owszem, są nasi rodacy - jako turyści, ale to miasto nie żyje sentymentem względem naszej kultury i historii. To braterstwo jest tylko w stereotypowym powiedzeniu i bajaniach prezesa PiS. Tu np. kasjerka w Rossmanie na polskie "dziękuję" odpowiada "you are welcome".
Published at
2023-08-23 17:32:39Event JSON
{
"id": "38e3aded20d5be3e0c0c63419520dc8d7e755b94c8a765972ea4ef168c41b9d5",
"pubkey": "b27597d065bb8d2cb3c6775ecf59f1414ffbeceaeddad3a34483b20d5ee13473",
"created_at": 1692811959,
"kind": 1,
"tags": [
[
"proxy",
"https://mstdn.social/users/osobno/statuses/110940124573099427",
"activitypub"
]
],
"content": "Kilka dni w Budapeszcie. W architekturze ostało się imperium. Owszem, są nasi rodacy - jako turyści, ale to miasto nie żyje sentymentem względem naszej kultury i historii. To braterstwo jest tylko w stereotypowym powiedzeniu i bajaniach prezesa PiS. Tu np. kasjerka w Rossmanie na polskie \"dziękuję\" odpowiada \"you are welcome\".",
"sig": "75db7a97680b92c3663e5fd59ac9a42f63208cf23ff3ce1d6b5f438bd734db522650ed6f1067666ae33992083fc83a7952b11603915e3a736ed9ade308339997"
}