anedroid on Nostr: npub1flthk…g2nwd A o jakim banku mówimy? Jeśli chodzi o mnie, aplikacja nie ...
npub1flthkuzna3yn7gxjrwy7th7jzyfh3egs3f5duan850tvla5y42usdg2nwd (npub1flt…2nwd) A o jakim banku mówimy? Jeśli chodzi o mnie, aplikacja nie dałaby mi prawie żadnej przewagi:
- biometria: nie czułbym się bezpiecznie ze świadomością, że jedyne co dzieli mnie od dostępu do konta to odcisk palca.
- autoryzacja: nie wiem czy to masz na myśli, ale mogę z powodzeniem logować się w serwisach typu .gov.pl za pośrednictwem strony banku. Aplikacja nie jest wymagana.
- NFC: i tak nie mam NFC w telefonie. Płacę kartą i mam ustawiony limit dzienny, oraz gotówką.
- BLIK: brak BLIKa z poziomu strony to faktycznie świństwo. Ale też nie spotkałem się z sytuacją, w której ta forma płatności byłaby mi niezbędna. Za zakupy płacę kartą lub gotówką, a w Internecie wykonuję zwykłe przelewy.
- Stan konta: przy każdej płatności wpisuję transakcję ręcznie do aplikacji do monitorowania wydatków, dobierając kategorię i opis. Gdy wchodzę na stronę, przy okazji mogę skontrolować czy stan konta się zgadza. Co miesiąc dostaję też wyciągi okresowe na maila.
To, co mnie irytuje to że SMS-y są jedyną dostępną opcją 2nd factor. Jak byłem za granicą, nie mogłem korzystać z bankowości, chyba że chciałbym sobie nabić rachunków za SMS-y. Z chęcią przyjąłbym bardziej nietypowe, geekowe metody, jak SSH, podpis tokenu PGP, spersonalizowany kanał RSS, lub też passkey albo zwykły TOTP. Opcji jest dużo, a ja potrafię zadbać o bezpieczeństwo swoich danych logowania.
- biometria: nie czułbym się bezpiecznie ze świadomością, że jedyne co dzieli mnie od dostępu do konta to odcisk palca.
- autoryzacja: nie wiem czy to masz na myśli, ale mogę z powodzeniem logować się w serwisach typu .gov.pl za pośrednictwem strony banku. Aplikacja nie jest wymagana.
- NFC: i tak nie mam NFC w telefonie. Płacę kartą i mam ustawiony limit dzienny, oraz gotówką.
- BLIK: brak BLIKa z poziomu strony to faktycznie świństwo. Ale też nie spotkałem się z sytuacją, w której ta forma płatności byłaby mi niezbędna. Za zakupy płacę kartą lub gotówką, a w Internecie wykonuję zwykłe przelewy.
- Stan konta: przy każdej płatności wpisuję transakcję ręcznie do aplikacji do monitorowania wydatków, dobierając kategorię i opis. Gdy wchodzę na stronę, przy okazji mogę skontrolować czy stan konta się zgadza. Co miesiąc dostaję też wyciągi okresowe na maila.
To, co mnie irytuje to że SMS-y są jedyną dostępną opcją 2nd factor. Jak byłem za granicą, nie mogłem korzystać z bankowości, chyba że chciałbym sobie nabić rachunków za SMS-y. Z chęcią przyjąłbym bardziej nietypowe, geekowe metody, jak SSH, podpis tokenu PGP, spersonalizowany kanał RSS, lub też passkey albo zwykły TOTP. Opcji jest dużo, a ja potrafię zadbać o bezpieczeństwo swoich danych logowania.