@7 on Nostr: Fascynuje mnie w autobusach komunikacji publicznej plemienna skłonność ludzi do ...
Fascynuje mnie w autobusach komunikacji publicznej plemienna skłonność ludzi do ciśnięcia się przy drzwiach, podczas gdy trzy metry głębiej z grubsza są tylko miejsca siedzące i tacy jak ja co z rzadka przeszli.
Tymczasem na przystanku już zastały przegrywamy którym wcisnąć się nie udało a gatekeeperzy co sobą na granicy strefy ścisku niezłomnie trzymają ciżbę w ryzach i nie ustąpią na krok nawet, kalając się niemoralnym wkroczeniem w strefę komfortu półpustego już tam pojazdu.
Czy to jakaś prawidłowość psychologiczna? Czy ja jestem nienormalny nie doceniając strefy zgniotu sardynek, o którą najwyraźniej wszyscy walczą?
#trudnesprawy #Pamiętniczek
Tymczasem na przystanku już zastały przegrywamy którym wcisnąć się nie udało a gatekeeperzy co sobą na granicy strefy ścisku niezłomnie trzymają ciżbę w ryzach i nie ustąpią na krok nawet, kalając się niemoralnym wkroczeniem w strefę komfortu półpustego już tam pojazdu.
Czy to jakaś prawidłowość psychologiczna? Czy ja jestem nienormalny nie doceniając strefy zgniotu sardynek, o którą najwyraźniej wszyscy walczą?
#trudnesprawy #Pamiętniczek