What is Nostr?
Robert Drózd /
npub1hl2…wj9q
2023-06-28 06:39:41
in reply to nevent1q…2vl0

Robert Drózd on Nostr: >> Kie­dyś wy­brał się Sta­siek z Lud­kiem Coh­nem i Staś­kiem ...

>> Kie­dyś wy­brał się Sta­siek z Lud­kiem Coh­nem i Staś­kiem Gar­lic­kim na zjazd To­wa­rzy­stwa Uni­wer­sy­te­tu Ro­bot­ni­cze­go do Piotr­ko­wa. Umó­wił się z nim Wa­luś, ów­cze­sny pre­zy­dent czy bur­mistrz w Ostro­wi Ma­zo­wiec­kiej, że tuż przed odej­ściem ich po­cią­gu z War­sza­wy do Piotr­ko­wa przy­je­dzie na są­sied­ni tor po­cią­giem z Ostro­wi i prze­nie­sie się do ich po­cią­gu i wa­go­nu. Po­nie­waż w War­sza­wie nie zdą­ży ku­pie na sta­cji bi­le­tu, więc pro­si, by wy­ło­żyć za nie­go pie­nią­dze i na­być bi­let z góry, a on je zwró­ci.
Gdy wszyst­ko za­gra­ło i Wa­luś wy­lą­do­wał w ich prze­dzia­le, Sta­siek ude­rzył się w czo­ło: „Za­po­mnie­li­śmy o kup­nie dla cie­bie bi­le­tu!” Wa­luś się zmar­twił, ale Sta­siek zna­lazł na to spo­sób: „Kon­duk­tor przyj­dzie spraw­dzić bi­le­ty jesz­cze przed Prusz­ko­wem. Scho­waj się pod ław­ką, a jak on skoń­czy kon­tro­lę bi­le­tów, usią­dziesz mię­dzy nami i tak do­je­dzie­my do Piotr­ko­wa bez żad­ne­go wy­dat­ku”.

Wa­luś po­ło­żył się na ru­rach pod ław­ką i tam cier­piał zgrzy­ta­jąc zę­ba­mi. Wresz­cie, przed Prusz­ko­wem wszedł kon­duk­tor i Wa­luś usły­szał pod ław­ką na­stę­pu­ją­cy dia­log: Kon­duk­tor: „Sie­dzi­cie tu, pa­no­wie, tyl­ko trzech, a mnie po­da­li­ście czte­ry bi­le­ty. Gdzie jest ten czwar­ty pa­sa­żer? Sta­siek: „A tu­taj pod ław­ką, bo on tak woli po­dró­żo­wać”. Kon­duk­tor się po­chy­lił, zaj­rzał pod ławę, nie po­wie­dział ani sło­wa i spoj­rzaw­szy zna­czą­co na po­zo­sta­łych, po­stu­kał się pal­cem po cie­mie­niu.

2/3
Author Public Key
npub1hl2kh7w2p25snvr5374ptlvxhnsz52vvdlwzv490ya7mn40ewfvsm7wj9q