Projekt Dadalo on Nostr: nprofile1q…fq5ml kravietz 🦇 doskonale opisali to w artykule dotyczącym OP w ...
nprofile1qy2hwumn8ghj7un9d3shjtnddaehgu3wwp6kyqpqz6j9z0wsx2emxewer9ajerks42uzkjcdpxvncl7mcfufj82nssss0fq5ml (nprofile…q5ml) kravietz 🦇 (nprofile…3w02)
doskonale opisali to w artykule dotyczącym OP w polityce, gdzie przedstawiono wprost jaki jest realny stopień realizacji postulatów klimatycznych w krajach 1 świata, jakie są szanse ich spełnienia, jaka jest hipokryzja polityków i dlaczego nie mogą spełnić takich postulatów (OP) albo przyznać się do tego jak jest źle. Mówiąc wprost jeśli polityk powiedziałby ludziom, że mają przestać konsumować, albo PKB spadnie bo będziemy chronić klimat to przestałby być politykiem. Ja wiem, że w perspektywie 10-15 lat PKB dostanie w dupę ze szkód klimatycznych czy chorób, ale polityk myśli w perspektywie wyborczej. Ergo osobiście dochodzę do wniosku, że OP albo przynajmniej osoby kręcące protestami doskonale zdają sobie sprawę z nierealności postulatów, a cały protest (nota bene Letzte Generation wyszło z DE) ma w swoich ukrytych zamiarach to samo, co radykalne ruchy '68 roku czyli zanegowanie podstaw społeczeństwa konsumpcyjnego. Protesty nie służą przesunięciu kasy czy informowaniu o problemie klimatu ale maksymalnej polaryzacji i doprowadzeniu do przemocy. Ogólnie piszę długi tekst na bloga, gdzie analizuję ich argumentacje, różne wątki... na dzień dzisiejszy nawet ekolodzy (co pisze np. Elizabeth Kolbert w swoich doskonały tekstach) już widzą, że będzie bardzo źle z klimatem i zaczynają temat adaptacji, czyli urealnienia postulatów do hipokryzji i oporu jaki stanowi społeczeństwo konsumpcyjne - tak w największym skrócie :)
doskonale opisali to w artykule dotyczącym OP w polityce, gdzie przedstawiono wprost jaki jest realny stopień realizacji postulatów klimatycznych w krajach 1 świata, jakie są szanse ich spełnienia, jaka jest hipokryzja polityków i dlaczego nie mogą spełnić takich postulatów (OP) albo przyznać się do tego jak jest źle. Mówiąc wprost jeśli polityk powiedziałby ludziom, że mają przestać konsumować, albo PKB spadnie bo będziemy chronić klimat to przestałby być politykiem. Ja wiem, że w perspektywie 10-15 lat PKB dostanie w dupę ze szkód klimatycznych czy chorób, ale polityk myśli w perspektywie wyborczej. Ergo osobiście dochodzę do wniosku, że OP albo przynajmniej osoby kręcące protestami doskonale zdają sobie sprawę z nierealności postulatów, a cały protest (nota bene Letzte Generation wyszło z DE) ma w swoich ukrytych zamiarach to samo, co radykalne ruchy '68 roku czyli zanegowanie podstaw społeczeństwa konsumpcyjnego. Protesty nie służą przesunięciu kasy czy informowaniu o problemie klimatu ale maksymalnej polaryzacji i doprowadzeniu do przemocy. Ogólnie piszę długi tekst na bloga, gdzie analizuję ich argumentacje, różne wątki... na dzień dzisiejszy nawet ekolodzy (co pisze np. Elizabeth Kolbert w swoich doskonały tekstach) już widzą, że będzie bardzo źle z klimatem i zaczynają temat adaptacji, czyli urealnienia postulatów do hipokryzji i oporu jaki stanowi społeczeństwo konsumpcyjne - tak w największym skrócie :)